piątek, 22 kwietnia 2016

Maski algowe a glinkowe – którą wybrać i dlaczego?


Witam!
Dziś mowa o zastosowaniu masek algowych i glinkowych. Opowiem o różnicach między tymi maskami, wskazaniach do stosowania, samym działaniu oraz prawidłowej aplikacji.

Maski algowe

Omawiając maski algowe warto odróżnić termin alg od alginatu. Oba pojęcia używane są w kosmetyce, ale znaczą zupełnie co innego :) Algi, inaczej zwane glonami morskimi to bardzo duża grupa wodnych organizmów. Mają one szerokie zastosowanie w kosmetologii, medycynie, biotechnologii i dietetyce dzięki swoim dobroczynnym właściwościom. W kosmetologii używa się ich w formie wyciągów zawartych w kosmetykach albo zmikronizowanego proszku, który z powodu aktywnego działania nie powinien mieć bezpośredniego kontaktu ze skórą. Alginat natomiast jest to nasza hydroplastyczna maska. Taki alginat to polisacharyd otrzymywany ze ściany komórkowej alg brunatnych. Działanie alginatu opiera się na efekcie okluzji, czyli na skórze tworzy się bariera ograniczająca przeznaskórkową utratę wody. Efekt okluzji ułatwia również przenikanie substancji aktywnych.

http://urodajnia.pl/wp-content/uploads/2016/01/maseczka-na-twarz.jpg


Przechodząc do samego działania masek algowych – są one przeznaczone dla każdego rodzaju skóry, również wrażliwej. Dzięki zawartości substancji organicznych takich jak proteiny, mikroelementy, witaminy (B, C, E, K oraz beta karoten), aminokwasy oraz węglowodany maski alginatowe będą działać odżywczo, regenerująco oraz immunostymująco. Maski algowe będą napinać skórę i ujędrniać skórę, działać antyoksydacyjnie opóźniając procesy starzenia skóry. Alginaty świetnie sprawdzą się u osób ze skórą tłustą, zanieczyszczoną ponieważ wykazują działanie detoksykujące i normalizujące. Dodatkowo maski algowe łagodzą podrażnienia oraz wyrównują koloryt skóry.

Maski algowe występują w formie proszku do wyrobienia z wodą. Możemy spotkać maski wzbogacone o dodatkowe substancje na przykład ekstrakt z dyni, żurawiny czy białej wierzby. Do sporządzenia maski algowej używa się zwykle wody w temperaturze do 36stopni. W cieplejszej wodzie alginat tężeje zbyt szybko i tworzą się grudki. Gotowa do nałożenia postać maski powinna mieć konsystencję gęstej śmietany. Maskę taką niezwłocznie nakładamy grubą warstwą na skórę twarzy (opcjonalnie szyi, dekoltu). Maska na twarzy tężeje tak, że po 15-20min możemy ją zdjąć w całości. Należy pamiętać, żeby nałożyć maskę algową równomiernie, inaczej w miejscach gdzie jest jej cieńsza warstwa maska nie zejdzie nam całkowicie i będziemy zmuszeni ją domywać wodą. Ponieważ alginat ułatwia przenikanie substancji aktywnych warto pod maskę nałożyć odpowiednie dla cery serum.


Maski glinkowe

Glinki kosmetyczne to sproszkowane minerały ilaste (uwodniony glinokrzemian), charakteryzujące się zdolnością przyciągania zanieczyszczeń. Glinki przywracają skórze odpowiednie pH oraz dostarczają skórze wiele ważnych mikro- i makroelementów takich jak : krzem, potas, żelazo, magnez, wapń, cynk, fosfor czy miedź. Maski glinkowe wygładzają i ujędrniają skórę, dodatkowo działają oczyszczająco i antyseptycznie. Maski glinkowe dostępne w drogeriach to tylko produkty pochodne często zawierające substancje drażniące mogące wywoływać uczulenia. Warto sięgać po naturalne glinki mające postać sproszkowaną. Kolor glinki zależy od jej rodzaju.
Wyróżniamy kilka rodzajów glinek:

  • zieloną glinkę – przeznaczona do skóry tłustej, mieszanej, trądzikowej, również z łuszczycą i egzemą. Kolor zielony tej glinki pochodzi od jonów dwuwartościowego żelaza. Ma ona działanie antyseptyczne, przeciwzapalne, oczyszczające, normalizujące. Dodatkowo lekko złuszcza skórę i wspomaga procesy naprawcze skóry. Nie jest wskazana dla osób z cerą suchą i wrażliwą.
  • czerwoną glinkę – podobnie jak glinka zielona nadaje się do cery tłustej, trądzikowej ponieważ ma działanie oczyszczające i pochłaniające nadmiar sebum. W odróżnieniu jednak od zielonej, glinka czerwona wykazuje działanie łagodniejsze i jest polecana dla osób ze skórą wrażliwą i naczynkową. Glinka czerwona działa obkurczająco i uszczelniająco na naczynia krwionośne.
  • żółtą glinkę – idealna dla cery tłustej, trądzikowej, również dojrzałej. Ma działanie oczyszczające i normalizujące jak glinka czerwona, posiada więcej jonów żelaza.
  • białą glinkę - zwana kaolinem lub glinką porcelanową. Kaolin polecany jest do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej, dojrzałej, również tłustej, mieszanej. Wykazuje działanie ściągające, łagodzące i regenerujące. Biała glinka wyrównuje koloryt skóry i normalizuje pracę gruczołów łojowych.
  • różową glinkę – powstaje z połączenia glinki czerwonej z białą i łączy ich właściwości. Nadaje się zarówno do cery tłustej, mieszanej jak i suchej, wrażliwej. Doskonale koi i odpręża zmęczoną skórę.
  • błękitna glinka (bentonitowa) – glinka ta nadaje się do cery tłustej, trądzikowej także z egzemą i łuszczycą. Glinka ta działa odżywczo, przy czym wchłania nadmiar sebum, martwe komórki naskórka i zanieczyszczenia. Dodatkowo ma zdolność wnikania w głąb skóry, dzięki czemu pobudza regenerację naskórka, poprawia krążenie i odżywia skórę.
  • marokańską glinkę ghassoul – glinka zwana też rhassoul. Polecana do cery tłustej, trądzikowej. Ma silne działanie absorpcyjne. Remineralizuje skórę i oczyszcza ją z toksyn. Dodatkowo koi, odpręża i wzmacnia skórę.

http://www.kobieta.pl/uroda/twarz-i-cialo/zobacz/artykul/maseczki-z-glinki-czy-to-dziala/

Gdy już dobierzemy rodzaj glinki do naszej cery możemy przejść do przygotowania
maseczki. Glinka podobnie jak alginat ma postać proszku, której kolor zależy od rodzaju stosowanej glinki. Maskę glinkową przygotowujemy samodzielnie przez połączenie dwóch łyżek stołowych glinki z wodą mineralną, hydrolatem lub olejem. Powinna nam powstać dosyć gęsta, ale bez grudkowa masa. Tu warto wspomnieć, że do sporządzenia maski na bazie glinki nie należy stosować metalowych przedmiotów oraz ciepłej wody, gdyż glinka traci wtedy część swoich właściwości absorpcyjnych. Glinkę zostawiamy na twarzy na około 15-20minut i uważamy przy tym, żeby nie dopuścić do jej zaschnięcia. Taka zaschnięta glinka będzie podrażniać naszą skórę. Możemy temu zapobiec zwilżając ją co jakiś czas wodą lub hydrolatem. Kolejną uwagą jest nie stosowanie masek glinkowych zbyt często, gdyż prowadzi to do wysuszenia i podrażnienia skóry. 1-2 razy w tygodniu w zupełności wystarczą :) Maskę glinkową możemy też z powodzeniem używać do włosów, kiedy mamy problem z ich wypadaniem lub łupieżem. Zostawiamy ją na 15 minut po czym zmywamy letnią wodą.

Podsumowując, jeśli odpowiednio dobierzemy maskę do naszej cery, będziemy ją stosować regularnie i sporządzać w prawidłowy sposób możemy skutecznie i do tego naturalnie poprawić stan swojej skóry. Efekty często widać już przy pierwszym zastosowaniu, warto więc wypróbować takich masek na sobie :)



2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy blog i post, pozdrawiam i życzę miłego blogowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 47 year old Speech Pathologist Bernadene Hanna, hailing from Gravenhurst enjoys watching movies like Bright Leaves and Sewing. Took a trip to Three Parallel Rivers of Yunnan Protected Areas and drives a McLaren F1. teraz kliknij w link

    OdpowiedzUsuń